68
Wasze życie, moje Dzieci, gdy napotykacie te niedogodności i znosicie je z radością, wypełnione czynnym miłosierdziem i milczeniem, jest pełne boskiej mądrości: quoniam sapientia aperuit os mutorum et linguas infantium fecit disertas45. Później zobaczycie, jak ta Mądrość Boża otwiera, we właściwym czasie, usta niemych i daje wymowę tym, którzy próbowali stać się jak dzieci.
Wiem, że zawsze będziecie pamiętać, że omnes enim filii Dei estis per fidem46; wszyscy jesteście dziećmi Bożymi przez wiarę. Jakaż to moc jest nasza! Moc poznania i bycia dziećmi Bożymi. A jeśli mimo wszystko wydaje się wam, że owoce waszej pracy są niewielkie, przypomnijcie sobie słowa Izajasza: electi mei non laborabunt frustrat47, wybrani moi nigdy nie będą trudzić się nadaremno.
Każdy niech pomyśli: graecis ac barbaris, sapientibus et insipientibus, debitor sum48; ten dług miłosierdzia i służby mam wobec całego świata, wobec wszystkich ludzi, wobec Greków i barbarzyńców, wobec mądrych i niewiedzących. Nie wolno nam zatem słabnąć w obliczu tych czy innych trudności. Nie jest możliwe, aby przez nasze lenistwo ktoś mógł powiedzieć do Pana: quia nemo nos conduxit49, nikt nas nie powołał.
Wydrukowano z https://escriva.org/pl/cartas-2/177/ (29-03-2025)