884
Pewien nasz przyjaciel, kapłan, stale pracował z myślą o Bogu, trzymając się mocno Jego ojcowskiej ręki i pomagając innym w przyswojeniu sobie tych przewodnich idei. Dlatego mawiał sobie: kiedy umrzesz, wszystko pójdzie dobrze, ponieważ dalej troszczyć się będzie On.
Tematy
Ten punkt w innym języku
Wydrukowano z https://escriva.org/pl/surco/884/ (19-09-2024)