145
Front pod Madrytem. Kilkunastu młodych oficerów, związanych szlachetną i radosną przyjaźnią. Słychać jedną piosenkę, drugą, kolejne…
Ale ten młodziutki porucznik z ciemnymi wąsami usłyszał tylko pierwszą:
Nie chcę serc, w których
zbyt wielu gości;
gdy serce daję,
to już w całości…
„Jak trudno mi oddać serce w całości!” – i łagodnym, szerokim nurtem popłynęła modlitwa.
Tematy
Ten punkt w innym języku
Wydrukowano z https://escriva.org/pl/camino/145/ (26-03-2025)