694
Twoje komunie były bardzo oziębłe. Małą uwagę zwracałeś na Pana. Rozpraszały cię byle błahostki… — Ale odkąd pomyślałeś, że przy tej twojej zażyłej rozmowie z Bogiem obecni są Aniołowie, twoja postawa się zmieniła: “Oby nie widzieli mnie takim” — mówisz sobie. — I popatrz, jak dzięki owemu “co inni powiedzą” — tym razem w dobrym sensie — przybliżyłeś się nieco ku Miłości.
Ten punkt w innym języku
Wydrukowano z https://escriva.org/pl/surco/694/ (01-10-2023)